czwartek, 5 lipca 2012

Co po Euro 2012?!

Po ogromnych emocjach, czas na odpoczynek.
 
Mistrzostwa w piłce nożnej Euro 2012 wniosły w nasze życie dużo emocji i wrażeń. Dzięki nim, być może w niektórych osobach sceptycznie nastawionych na sport, zrodziła się iskierka pasji do piłki nożnej i pragnienie ponownego poczucia podwyższającego się poziomu adrenaliny i fascynacji. Nie da się ukryć, że z powodu mistrzostw, Polskę odwiedziło kilka milionów turystów. Co za tym idzie? Fakt, że zdanie obcokrajowców o Polsce i Polakach zmieniło się diametralnie. Przywitaliśmy wszystkich jak członków swoich rodzin, a ci zaś żałując gościny i uczucia, jakim Polacy ich obdarzyli, nie chcą jeszcze wyjeżdżać. Euro w jakimś stopniu zjednoczyło ludność na świecie, powinniśmy być więc wdzięczni. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i po kilku tygodniach szczerego kibicowania musimy powrócić do codzienności, takiej jak wcześniej, lub podobnej. Chociaż nikt nie mówi, że ta codzienność musi być stereotypowo szara i smutna. Co możemy zrobić, by złamać ten wstrętny stereotyp? 
 
Wyjechać na wakacje! 
 
Gdy zbliża się okres letni buduje się w nas wewnętrzna bitwa morskiej bryzy ze smakiem prawdziwego oscypka. Potocznie mówiąc nie potrafimy zdecydować, czy lepiej jest wyjechać w góry, czy nad morze. Wachlarz atrakcji turystycznych jest bardzo szeroki, zarówno nad wodą, jak i w miejscach gdzie wydaje nam się, że chmurę możemy zatrzymać w dłoni.
Jeśli mielibyśmy odnieść się do terenów nadmorskich, nie możemy powiedzieć, że są znacznie bardziej oblegane niż te drugie – górskie. Bitwa w zakresie atrakcyjności jest wyrównana. W obu częściach Polski gospodarze poszczególnych miejscowości witają nas obiecującymi ofertami w kategorii noclegów i wypoczynku. Liczba kwater, noclegowni i pokoi gościnnych jest poważnie rozbudowana. W tym momencie możemy zadać sobie pytanie : Co takiego nadaje szczególności tym miejscom? 
 Otóż, kierując się w stronę Międzyzdrojów urokliwość ofert podkreślana jest min. poprzez aktywny wypoczynek w postaci nauki nurkowania, nart wodnych, skuterów wodnych, surfingu, windsurfingu, żeglarstwa, wypoczynku w siodle czy nordic walking'u. Dodatkowym zaś plusem w tym wszystkim jest fakt, że ceny są prawdziwie niskie i dostosowane do wymaganych standardów.  Tak szerokie pasmo możliwości wypoczynku nad morzem daje nam również Hel.
Helskie okolice to prawdziwy raj dla różnego pochodzenia fanów aktywnego wypoczynku. Jest to miasto samo w sobie bogate w najciekawsze atrakcje turystyczne, zaczynając na Fokarium, kończąc na Muzeum Obrony Wybrzeża. Szczerze można powiedzieć, że o miejsca noclegowe nie jest tam trudno, z racji takiej, że ilość kwater, pokoi czy apartamentów jest ogromna. Malownicze okolice Helu gromadzą turystów również dzięki czarującym możliwościom wynajęcia mieszkania na okres wakacyjny. To duży plus, bo chyba każdy podróżujący lubi mieć swój własny, spokojny kąt. Duża część ośrodków wypoczynkowych znajduje się bezpośrednio przy plaży. Najmniejsza odległość, która je różni wynosi od 70 do 800 metrów, czyli otwarcie można stwierdzić, że plaża znajduje się na wyciągnięcie ręki. 
 
 
 
Tanie noclegi to nie tylko zaleta terenów nadmorskich. Dla osób, które wolą wypoczywać zgodnie z rytmem przyrody, przysłuchując się śpiewającym ptakom i szumiącym górskim strumykom propozycje urlopowe są równie ekscytujące co te wcześniejsze- nadmorskie.
Oczywiście, to turysta podejmuje decyzję u podnóża jakich gór chciałby miło spędzić czas. Czy są to Sudety, Karpaty, czy Góry Świętokrzyskie koszty relaksu są niższe niż można się spodziewać. Liczne domy gościnne posiadają w swoich ofertach min. trekking, nordic walking czy spływy kajakowe, które są w stanie zapewnić całej rodzinie dużą ilość pozytywnych wrażeń i nowo odkrytych emocji. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że góry w okresie letnim są terenami zdumiewającymi, które witają nas milionem różnych pięknych barw i szumem koron drzew. Często w miejscowościach takich jak Karpacz czy Zakopane spodziewać się możemy cen promocyjnych jeśli chodzi o rodzinne kwatery, a to zdaje się być ogromnym plusem dla wyjazdów rodzinnych. Możemy zbić tu kolejny stereotyp, że im więcej osób tym drożej. Chyba każdy z nas pokochałby rodzinne wędrówki piesze po urokliwych górach, pokrytych milionem różnych odcieni zieleni. 
 
Gdzie w tym wszystkim konkluzja? Otóż decydując się na wakacje w Polsce, rodzinnie- czy też nie do końca- spodziewać się możemy wspaniałych wrażeń i niskich cen, za standardy, które wcale na to nie wskazują. Poświęćmy więc kilka chwil, zaplanujmy nasze wakacje robiąc to dla siebie i naszych bliskich. 
 
Zespół www.i-urlop.pl